Jesień bywa w tym roku dosyć kapryśna. Przeważnie jest zimo, szaro i
deszczowo, ale na szczęście pojawiają się też dni słoneczne kiedy cały
świat nagle nabiera barw :) Czekam na nie z utęsknieniem aby móc zrobić kilka zdjęć pracom,
które właśnie powstają.
Jak pisałam ostatnio, mój 2,5 roczny synek
skrupulatnie dokonywał porannego odbioru mamusinych prac ;) dzięki temu obrazek 'Ahoy There' powstał w zaskakująco szybkim tempie, potem musiał jeszcze
poczekać kilka dni na słoneczną pogodę, abym mogła obfotografować haft. I
oto jest!
Poznajcie więc chłopca o imieniu Ellis i jego konika Easy podczas zabawy w piratów :)